WIKTOR WĘGRZYN - HETMAN MOTOCYKLISTÓW POLSKICH
17 stycznia 2017 r. odszedł od nas w Chicago do Pana wielki Człowiek, który to miano udowodnił dokonaniami swojego życia.
Śp. Wiktor Węgrzyn, urodzony 21 lipca 1939 r. w Warszawie był jednocześnie wyjątkowo skromny, unikający rozgłosu oraz nie dbający o należną Mu sławę.
Rajd Katyński mówi o Polsce pięknej, wielkiej i szlachetnej. Jak pisał śp. Wiktor: ,,Powstał po to, by przywrócić Polakom ich prawdziwą historię i tożsamość. To nie jest wyłącznie podróż przez minione stulecia i nasze święte miejsca. To przede wszystkim szkoła rycerska oparta na zasadach, jakie przekazali mi polscy żołnierze.”
Śp. Komandor Wiktor Węgrzyn był człowiekiem niezłomnym i bezkompromisowym oraz wspaniałym ambasadorem Polski nie tylko w USA, gdzie organizował siłę duchową i realną pomoc materialną dla Polaków walczących o wolność, ale też na motocyklowym szlachetnym szlaku życia przywracał prawdę o Narodzie Polskim.
On to sprawił, że zakazana przez lata polskość odradza i ożywia się, a wiele pomników św. Jana Pawła II ufundowanych przez SMMRK na Kresach, a w tym w Tobolsku na Syberii wraz z pomnikami św. Siostry Faustyny i św. Rafała Kalinowskiego są miejscem modlitwy i spotkań Rodaków i naszych przyjaciół.
Dziękujemy Panu Bogu za dar uczenia się od tego niezwykłego Człowieka i Patrioty.Modlimy się za duszę śp. Wiktora i prosimy o dalsze Boże Błogosławieństwo dla dzieła Jego życia - Stowarzyszenia Międzynarodowego Motocyklowego Rajdu Katyńskiego.
Komandorze Rajdów Katyńskich i Hetmanie polskich motocyklistów – pokonywanie rajdowych tras pielgrzymich z Twoimi koordynatami życiowymi było dla nas zaszczytem i honorem.
18 lutego 2017 prochy Wiktora Węgrzyna spoczęły w podziemiach Świątyni Opatrzności Bożej w Warszawie, w Panteonie Wielkich Polaków.
23 lipca 2024 r. odeszła do Pana śp. Katarzyna Wróblewska.
Wielka patriotka - wielokrotna (14 razy) uczestniczka Rajdów Katyńskich, a także długoletnia viceprezes naszego Stowarzyszenia.
Śp. Katarzyna starała się zawsze skrupulatnie przygotować Rajdy. Potrafiła załatwić niemożliwe sprawy motocyklowe.
Ubogacała swoją wiedzą historyczną nasze spotkania. Działała również społecznie.
Została pochowana 31 lipca 2024 r. na cmentarzu w Grodzisku Mazowieckim.
Mamy nadzieję, że teraz ze śp. Komandorem Wiktorem - razem jeżdżą po niebiańskich autostradach.